Dziś zapraszam do słonecznej Barcelony skąd pochodzi zespół Audiolepsia. Płyta “Muses” narobiła dużego zamieszania w moim osobistym zestawieniu płyt 2017 roku a to dlatego, że pojawiła się w ostatniej chwili. Jeszcze trzy tygodnie temu nic nie wskazywało, że pojawi się tak rewelacyjna płyta, która spowoduje zmiany w moich typach wsród płyt instrumentalnych. Sposród siedmiu kompozycji, które znajdują się na “Muses” wybrałem utwór o tytule dla mnie szczególnym. Tak właśnie ma na imię nasz kot i to jest taka dla niego dedykacja.
Odsłony: 160