Z muzyką zespołu Spiral nie do końca jest mi po drodze. Choć muszę przyznać, że wokal Urszuli Wójcik brzmi fenomenalnie. Momentami tylko wydaje mi się, że to wszystko w połączeniu tworzy kakofonię, która nie zawsze mi odpowiada. Ale trzeba przyznać, że występ przed Riverside był na wysokim muzycznym poziomie i mógł się podobać. Zapraszam na galerię, która wyszła bardzo klimatycznie. Od dawna nie zrobiłem stuprocentowej, czarno-białej ale stałe światło podczas tego występu wymusiło taką a nie inną obróbkę zdjęć.
Views: 814